Łącznie użytkowników: 108
Najnowszy użytkownik: Waski
Polityka interesuje się nami. ale czy my ...
Wielu z nas, szczególnie młodych ludzi, nie zagłębia się w słowa i poczynania polityków, w ich kolejne deklaracje i to czy są wcielane w życie. Przytoczę więc zwrot: "nie interesujesz się polityką ale polityka interesuje się tobą".
W mym krótkim wstępie nie chodzi o wyliczanie czy oskarżanie, a o ukazanie tego iż mimo, że żyjemy w kraju, który obecnie jest nieprzyjazny zwykłemu obywatelowi i nie oferuje zbyt wielu perspektyw rozwoju, istnieje jeszcze ludzka życzliwość i chęć pomocy. Nie mogę powiedzieć, że jesteśmy ludźmi, którzy sami w całości doszli do tego co posiadają. Oczywiście są wśród nas stolarze, mechanicy, lekarze, przedsiębiorcy drobni i więksi, studenci, uczniowie ale także bezrobotni. Na przykładzie naszego własnego "podwórka" - wielu z nas jest świadomych tego, że wspólnym wysiłkiem budujemy nasz "Legion", grupę łączącą przypadkowych ludzi o wspólnej pasji jaką jest ASG oraz Wojsko Polskie.
Jesteśmy postrzegani różnie. Wielu ocenia nas jako ludzi "nadzianych". Nosimy wiele dość drogiego oporządzenia. "Indywidualiści", "materialiści"... Pragnę zerwać z tym mitem, nie ma wśród nas ani jednej osoby, która w 100% kupiłaby swój sprzęt, replikę za własne pieniądze, itp. Organizujemy we własnym zakresie składki, zbiórki pieniędzy, przekazywanie szeroko pojętego "sprzętu", by aktywni i chętni ludzie, będący w drużynie, nie byli poszkodowani. Chcemy aby każdy kto ma zapał oraz energię do pracy miał szansę wykazać się, walczyć ramie w ramię z nami, na takim samym poziomie, bez względu na sytuację materialną.
Poniżej zamieszczam film dokumentalny o polskich emigrantach. Nie jest to film o ASG lecz o ludziach, którzy mimo iż kochają własny kraj i czują się do niego przywiązani, decydują się na wyjazd na obczyznę w poszukiwaniu lepszego jutra. Oby ich apel został usłyszany.
Szakal dnia styczeń 12 2015
0 komentarzy 836 czytań